Sen

Kupujesz nowe auto najczęściej za ciężko zarobione pieniądze. Decydujesz się na leasing 3, 4-letni w kwocie 2000, 2500zł brutto. Auto wstawiasz po podpisaniu umowy do RE. Przyjmują Cię tam z otwartymi rękoma. Stawki za km 24/27centów. O tym ile zrobisz kilometrów dowiesz się w późniejszym czasie na własnej skórze. Zatrudniasz kierowcę/kierowców, którzy już po kilku tygodniach jazdy od Ciebie odchodzą. Rozglądasz się za nowymi. RE organizuje dla nich sztuczne szkolenia każdego tygodnia w siedzibie firmy. Nie za bardzo masz z czego sensownie zapłacic, więc musisz ponownie rozglądac się za pracownikami. Często zmieniający się kierowcy niszczą Ci auto. Mniej więcej po roku takiej jazdy - jeśli przetrwasz (nie będziesz miał żadnych oszczędności) skończy Ci się gwarancja na auto. Wszystkie naprawy będziesz przeprowadzał za pełną odpłatnością. Przy jednym, dwóch tak zarabiających autach taki .... SEN mógłby byc koszmarem.